Przygotuj swój portfel do świąt!
Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami! Dla nas wszystkich to czas radości, spotkań z najbliższymi, ale i… wydatków. Przygotowania do świąt kosztują – i to niemało! Sprawdź, jak odpowiednio przygotować swój budżet na Gwiazdkę, aby starczyło na wszystko, czego potrzeba.
Planuj z wyprzedzeniem
Jak wynika z ubiegłorocznego raportu KPMG „Zimowe plany i wydatki Polaków”, przeciętna polska rodzina wydaje na święta niespełna 1900 złotych. Jak widać, jest to całkiem spora suma, którą przy standardowych wydatkach (nawet w grudniu pieniędzy na czynsz za mieszkanie nie dostaniemy w prezencie!) niełatwo tak „od ręki” wygospodarować na koncie. Wniosek nasuwa się sam – należy z wyprzedzeniem pomyśleć o Bożym Narodzeniu. Żeby jednak na samym myśleniu się nie skończyło, dobrze już np. z listopadowej wypłaty odłożyć kilkaset złotych na Gwiazdkę. Dzięki temu uchronimy nasz budżet przed zbyt drastycznym „odchudzeniem” w grudniu.
Z odkładaniem czasem może być problem, więc zamiast sporadycznego „chomikowania” dobrze na stałe zaplanować sobie w comiesięcznym budżecie określoną kwotę i odkładać ją systematycznie na dodatkowe/sezonowe wydatki. Warto również pomyśleć o założeniu lokaty, np. 3-, 6- lub 9-miesięcznej, z której odsetki otrzymamy w grudniu. Teraz oczywiście jest już na to za późno, ale dobrze rozważyć takie rozwiązanie w przyszłym roku.
Dzieci lub młodsi kuzyni w rodzinie niecierpliwie wyglądają prezentów? Namów ich jak najszybciej do napisania listu do św. Mikołaja! Dzięki temu poznasz ich listę życzeń i z wyprzedzeniem zaplanujesz odpowiednie zakupy.
Zakupy w sieci
Każdego roku przed świętami sklepy i centra handlowe kuszą nas dziesiątkami przecen, promocji i ofert sezonowych. Marketerzy wymyślają coraz sprytniejsze sposoby „uwiedzenia” klienta, tym samym wyciągnięcia z jego portfela jeszcze większej sumy przy kasie. Jak sobie z tym radzić? Przede wszystkim pomyślmy o zakupach w internecie – oszczędzimy w ten sposób sporo czasu i uchronimy się przed agresywną promocją stosowaną w stacjonarnych sklepach. Zanim zdecydujemy się na jakiś zakup, skorzystajmy z porównywarek cenowych, aby znaleźć cybersklep, w którym zapłacimy najmniej za interesujący nas produkt. Na internetowych portalach aukcyjnych również możemy trafić na ciekawe okazje cenowe i oszczędzić w ten sposób cenne złotówki.
Zakupy w sklepie
Czasem bez wyjścia do sklepu stacjonarnego oczywiście się nie obejdzie. W takim wypadku najprostszym i od zawsze skutecznym sposobem na sklepowe „kuszenie” reklamowe jest wyprawa z gotową listą zakupów – kupujemy tylko to, co sobie zaplanowaliśmy! Oczywiście w grudniu nie zawsze jest to możliwe, bo często dopiero na zakupach szukamy poszczególnych prezentów. Na to też mamy sposób! Nie wypuszczajmy z ręki komórki z kalkulatorem i przed pójściem do kasy podliczmy wszystkie koszty. Wyszło za drogo? Poszukajmy tańszych odpowiedników poszczególnych gadżetów, może niekoniecznie firmowych, żeby nie płacić więcej za markę. Warto skorzystać też z darmowych aplikacji na telefon, które po zeskanowaniu kodu kreskowego wskażą nam inny sklep (stacjonarny lub internetowy), gdzie za ten sam produkt zapłacimy czasami nawet do kilkudziesięciu złotych taniej!
Gdy jednak zabraknie…
Mimo dobrych chęci i skrupulatnych podliczeń nie zawsze uda nam się zmieścić w budżecie. Czasem pojawi się jakiś większy, niespodziewany wydatek… Co wtedy? W takim wypadku warto przyjrzeć się świątecznej ofercie pożyczkowej sprawdzonych instytucji finansowych. Sporo z nich przygotowuje specjalne oferty z myślą o bożonarodzeniowych wydatkach, gdzie rata pożyczki jest tak skonstruowana, aby nie stanowiła nadmiernego obciążenia dla domowego budżetu. Warto przeanalizować i rozważyć takie świąteczne propozycje, dostępne m.in. w ofercie Kasy Stefczyka. Zawsze można również pomyśleć o otwarciu lini pożyczkowej na koncie, która zapewni nam szybki i wygodny dostęp do dodatkowych środków. Pamiętaj jednak, że każda decyzja kredytowa jest zależna od indywidualnej oceny zdolności kredytowej, więc zawsze podchodź odpowiedzialnie do swoich finansów.